Forum My lwy Strona Główna My lwy
Forum istaniało do roku 2008. Zostało zniszczone przez spamerów i próbowało powstać,lecz nie udało sie.Dziekuje wszystkim, ktorzy tu pisali...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zdania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum My lwy Strona Główna -> Gry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maroko
Lew
Lew



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: lol

PostWysłany: Wto 14:21, 23 Maj 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkał nad rzeką. Był on strasznie tchórzliwy.Pewnego dnia spotkał dzika i tak sie wystrasszyl ze nie wychodził miesiąc z nory. Z tego powodu wszystkie zwierzęta sie z niego śmiały.Pewnego dnia przydarzyło mu się coś dziwnego. Wyszedł ze swej nory i zobaczył różowego słonia.
-Kim jesteś?-Zapytał Tygrys.
-Jestem włamywaczem-odpowiedział słoń.
Tygrys wystraszył się bardzo i uciekł gdzie oczy poniosą. Biegł przez dwa dni, aż w końcu się zmęczył. Postanowił wrócić do domu, a gdy tam doszedł, ujrzał stado zielono-różowych słoni. Postanowił połknąć środki odurzające, ale słonie nie zniknęły. Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna, Kesa. Niebawem przyjechał swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii. Tygrys powiedział mu o swoim problemie, ale jego kuzyn udawał, że nie widzi słoni. Wtedy uniósł się honorem i postanowił złapać słonia.Skradał się powoli w trawie i nagle coś zobaczył. Był to zielony martwy przyjaciel zieleni.Tygrys bardzo się wystraszył i zaczął kwiczeć. Po kilku minutach zamienił się w ptaka i usiadł na swoim kuzynie.Jego kuzyn był kwiorzerczy i zaczął go gonić.
a potem on uciekłi go szukali a on byłw kiblu.Postanowili tam zanurkować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vikka Aleu
Obywatel lwiej krainy
Obywatel lwiej krainy



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 14:22, 23 Maj 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkał nad rzeką. Był on strasznie tchórzliwy.Pewnego dnia spotkał dzika i tak sie wystrasszyl ze nie wychodził miesiąc z nory. Z tego powodu wszystkie zwierzęta sie z niego śmiały.Pewnego dnia przydarzyło mu się coś dziwnego. Wyszedł ze swej nory i zobaczył różowego słonia.
-Kim jesteś?-Zapytał Tygrys.
-Jestem włamywaczem-odpowiedział słoń.
Tygrys wystraszył się bardzo i uciekł gdzie oczy poniosą. Biegł przez dwa dni, aż w końcu się zmęczył. Postanowił wrócić do domu, a gdy tam doszedł, ujrzał stado zielono-różowych słoni. Postanowił połknąć środki odurzające, ale słonie nie zniknęły. Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna, Kesa. Niebawem przyjechał swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii. Tygrys powiedział mu o swoim problemie, ale jego kuzyn udawał, że nie widzi słoni. Wtedy uniósł się honorem i postanowił złapać słonia.Skradał się powoli w trawie i nagle coś zobaczył. Był to zielony martwy przyjaciel zieleni.Tygrys bardzo się wystraszył i zaczął kwiczeć. Po kilku minutach zamienił się w ptaka i usiadł na swoim kuzynie.Jego kuzyn był kwiorzerczy i zaczął go gonić.
a potem on uciekłi go szukali a on byłw kiblu.Postanowili tam zanurkować. Jednak zrezygnowali bo tam śmierdzaiło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maroko
Lew
Lew



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: lol

PostWysłany: Czw 16:08, 01 Cze 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkał nad rzeką. Był on strasznie tchórzliwy.Pewnego dnia spotkał dzika i tak sie wystrasszyl ze nie wychodził miesiąc z nory. Z tego powodu wszystkie zwierzęta sie z niego śmiały.Pewnego dnia przydarzyło mu się coś dziwnego. Wyszedł ze swej nory i zobaczył różowego słonia.
-Kim jesteś?-Zapytał Tygrys.
-Jestem włamywaczem-odpowiedział słoń.
Tygrys wystraszył się bardzo i uciekł gdzie oczy poniosą. Biegł przez dwa dni, aż w końcu się zmęczył. Postanowił wrócić do domu, a gdy tam doszedł, ujrzał stado zielono-różowych słoni. Postanowił połknąć środki odurzające, ale słonie nie zniknęły. Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna, Kesa. Niebawem przyjechał swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii. Tygrys powiedział mu o swoim problemie, ale jego kuzyn udawał, że nie widzi słoni. Wtedy uniósł się honorem i postanowił złapać słonia.Skradał się powoli w trawie i nagle coś zobaczył. Był to zielony martwy przyjaciel zieleni.Tygrys bardzo się wystraszył i zaczął kwiczeć. Po kilku minutach zamienił się w ptaka i usiadł na swoim kuzynie.Jego kuzyn był kwiorzerczy i zaczął go gonić.
A potem on uciekł i go szukali ale on był w kiblu.Postanowili tam zanurkować. Jednak zrezygnowali bo tam śmierdzaiło.Postanowił poszukać innego wyjścia, a raczej wejścia do kibla, gdzie zanurkował tygrys zamieniony w ptaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maroko
Lew
Lew



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: lol

PostWysłany: Śro 19:50, 21 Cze 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkał nad rzeką. Był on strasznie tchórzliwy.Pewnego dnia spotkał dzika i tak sie wystrasszyl ze nie wychodził miesiąc z nory. Z tego powodu wszystkie zwierzęta sie z niego śmiały.Pewnego dnia przydarzyło mu się coś dziwnego. Wyszedł ze swej nory i zobaczył różowego słonia.
-Kim jesteś?-Zapytał Tygrys.
-Jestem włamywaczem-odpowiedział słoń.
Tygrys wystraszył się bardzo i uciekł gdzie oczy poniosą. Biegł przez dwa dni, aż w końcu się zmęczył. Postanowił wrócić do domu, a gdy tam doszedł, ujrzał stado zielono-różowych słoni. Postanowił połknąć środki odurzające, ale słonie nie zniknęły. Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna, Kesa. Niebawem przyjechał swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii. Tygrys powiedział mu o swoim problemie, ale jego kuzyn udawał, że nie widzi słoni. Wtedy uniósł się honorem i postanowił złapać słonia.Skradał się powoli w trawie i nagle coś zobaczył. Był to zielony martwy przyjaciel zieleni.Tygrys bardzo się wystraszył i zaczął kwiczeć. Po kilku minutach zamienił się w ptaka i usiadł na swoim kuzynie.Jego kuzyn był kwiorzerczy i zaczął go gonić.
A potem on uciekł i go szukali ale on był w kiblu.Postanowili tam zanurkować. Jednak zrezygnowali bo tam śmierdzaiło.Postanowił poszukać innego wyjścia, a raczej wejścia do kibla, gdzie zanurkował tygrys zamieniony w ptaka.W rurach kanalizacyjnych było bardzo ciemno i ciasno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
simba
pomocnik



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z lwiej ziemi

PostWysłany: Nie 19:20, 09 Lip 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkał nad rzeką. Był on strasznie tchórzliwy.Pewnego dnia spotkał dzika i tak się wystraszył , że nie wychodził miesiąc z nory.Z tego powodu wszystkie zwierzęta się z niego śmiały.Pewnego dnia przydarzyło mu się cos dziwnego.Wyszedł ze swej nory i zobaczył różowego słonia.
-Kim jesteś?-Zapytał Tygrys.
-Jestem włamywaczem-Odpowiedział słoń.
Tygrys wystraszył się bardzo i uciekł gdzie oczy poniosą.Biegł przez dwa dni,arz wkońcu się zmęczył.Postanowił wrócic do domu , a gdy tam doszedł, ujrzał stado zielono-rozowych słoni.Postanowił pąłknąć środki odurzające, ale slonie nie zniknęły. Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna ,Kesa.Niebawem przyjechał swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii.Tygrys powiedział mu o swoim problemie, ale jego kuzyn udawał, ze nie widzi sloni.Wtedy uniósl się honoremi postanowił zlapac slonia.Skradal się powoli w trawie i nagle cos zobaczyl. byl to zielony martwy przyjaciel zieleni.Tygrys bardzo się wystraszyl i zaczął kwiczeć. Po kilku minutach zamienil sie w ptaka i usiadł na swoim kuzynie. Jego kuzyn byl krwiorzerczy i zaczał go gonic.
A potem on uciekl i go szukal ale on byl w kiblu. Postanowił tam zanurkowac. Jednak zrezygnował bo tam smierdzialo. Postanowil poszukac innego wyjscia, a raczej wejscia do kibla, gdzie zanurkowal tygrys zmieniony w ptaka.W rrurach kanalizacyjnych było bardzo ciemno i ciasno.Tygrys nie widział dokąd idzie , nagle spadł na dol.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hawaa
Fanka skoków narciarskich



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 9:30, 26 Lip 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkał nad rzeką. Był on strasznie tchórzliwy.Pewnego dnia spotkał dzika i tak się wystraszył , że nie wychodził miesiąc z nory.Z tego powodu wszystkie zwierzęta się z niego śmiały.Pewnego dnia przydarzyło mu się cos dziwnego.Wyszedł ze swej nory i zobaczył różowego słonia.
-Kim jesteś?-Zapytał Tygrys.
-Jestem włamywaczem-Odpowiedział słoń.
Tygrys wystraszył się bardzo i uciekł gdzie oczy poniosą.Biegł przez dwa dni,arz wkońcu się zmęczył.Postanowił wrócic do domu , a gdy tam doszedł, ujrzał stado zielono-rozowych słoni.Postanowił pąłknąć środki odurzające, ale slonie nie zniknęły. Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna ,Kesa.Niebawem przyjechał swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii.Tygrys powiedział mu o swoim problemie, ale jego kuzyn udawał, ze nie widzi sloni.Wtedy uniósl się honoremi postanowił zlapac slonia.Skradal się powoli w trawie i nagle cos zobaczyl. byl to zielony martwy przyjaciel zieleni.Tygrys bardzo się wystraszyl i zaczął kwiczeć. Po kilku minutach zamienil sie w ptaka i usiadł na swoim kuzynie. Jego kuzyn byl krwiorzerczy i zaczał go gonic.
A potem on uciekl i go szukal ale on byl w kiblu. Postanowił tam zanurkowac. Jednak zrezygnował bo tam smierdzialo. Postanowil poszukac innego wyjscia, a raczej wejscia do kibla, gdzie zanurkowal tygrys zmieniony w ptaka.W rrurach kanalizacyjnych było bardzo ciemno i ciasno.Tygrys nie widział dokąd idzie , nagle spadł na dol.Znalazł się w dziwnym miejscu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maroko
Lew
Lew



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: lol

PostWysłany: Śro 12:05, 26 Lip 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkał nad rzeką. Był on strasznie tchórzliwy.Pewnego dnia spotkał dzika i tak się wystraszył , że nie wychodził miesiąc z nory.Z tego powodu wszystkie zwierzęta się z niego śmiały.Pewnego dnia przydarzyło mu się cos dziwnego.Wyszedł ze swej nory i zobaczył różowego słonia.
-Kim jesteś?-Zapytał Tygrys.
-Jestem włamywaczem-Odpowiedział słoń.
Tygrys wystraszył się bardzo i uciekł gdzie oczy poniosą.Biegł przez dwa dni,arz wkońcu się zmęczył.Postanowił wrócic do domu , a gdy tam doszedł, ujrzał stado zielono-rozowych słoni.Postanowił pąłknąć środki odurzające, ale slonie nie zniknęły. Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna ,Kesa.Niebawem przyjechał swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii.Tygrys powiedział mu o swoim problemie, ale jego kuzyn udawał, ze nie widzi sloni.Wtedy uniósl się honoremi postanowił zlapac slonia.Skradal się powoli w trawie i nagle cos zobaczyl. byl to zielony martwy przyjaciel zieleni.Tygrys bardzo się wystraszyl i zaczął kwiczeć. Po kilku minutach zamienil sie w ptaka i usiadł na swoim kuzynie. Jego kuzyn byl krwiorzerczy i zaczał go gonic.
A potem on uciekl i go szukal ale on byl w kiblu. Postanowił tam zanurkowac. Jednak zrezygnował bo tam smierdzialo. Postanowil poszukac innego wyjscia, a raczej wejscia do kibla, gdzie zanurkowal tygrys zmieniony w ptaka.W rrurach kanalizacyjnych było bardzo ciemno i ciasno.Tygrys nie widział dokąd idzie , nagle spadł na dol.Znalazł się w dziwnym miejscu.Było tam bardzo ciemno i ptak nagle znowu zmienił się w Tygrysa, który bał się tak bardzo, że obgryzał pazury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
simba
pomocnik



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z lwiej ziemi

PostWysłany: Czw 12:18, 27 Lip 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkal nad rzeka.Byl on strasznie tchozliwy.Pewnego dnia spotkal dzika i tak sie wystraszyl , ze nie wychodzil miesiac z nory. Z tego powodu wszystkie zwierzęta sie z niego smiały.Pewnego dnia przydarzylo mu sie cos dziwnego.Wyszedł ze swej nory i zobaczyl rozowego slonia.
-Kim jestes?-Powiedzial Tygrys.
-Jestem wlamywaczem-Odpowiedzial Slon.
Tygrys wystraszyl sie bardzo i uciekł gdzie oczyponiosą.Biegl przez dwa dni , arz wkoncu sie zmęczył.Postanowil wrócic do domu , a gdy tam dorzedl,ujrza stado zielono-rozowych sloni.Postanowil polknąc srodki odurzające , ale slonie nie zniknęly.Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna.Kesa.Niebawem przyjechal swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii. Tygrys powiedzial mu o swoim problemie , ale jego kuzyn udawal , ze nie widzi sloni.Wtedy uniosl się honorem i postanowil zlapac slonia.Skradal się powoli w trawie i nagle cos zobaczyl, byl to zielony martwy przyjaciel zieleni.tygrys barzo się wystraszyl i zaczął kwiczeć.Po kilku minutach zamienił sie w ptaka i usiadl na swoim kuzynie.Jego kuzyn byl krwiozerczy i zaczął go gonic.
A potem on uciekl i go szukal ale on byl w kiblu.Postanowil tam zanurkowac.Jednak zrezygnowal bo tam smierdzialo.Postanowil poszukac innego wyjscia a raczej wejscia do kibla, gdzie zanurkowal tygrys zmieniony w ptaka.W rurach kanalizacyjnych bylo barzo ciemno i ciasno. Tygrys nie wiedzial dokąd idzie,nagle spadl na dol.Znalazl sie w dziwnym miejscu.Bylo tam bardzo ciemno i ptak nagle znowu zmienil sie w tygrysa,ktory bal sie tak barzo,e obgryzal pazury.Kuzyn tygrysa zamienionego w ptaka byl bardzo zdziwiony .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maroko
Lew
Lew



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: lol

PostWysłany: Sob 19:15, 29 Lip 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkal nad rzeka.Byl on strasznie tchozliwy.Pewnego dnia spotkal dzika i tak sie wystraszyl , ze nie wychodzil miesiac z nory. Z tego powodu wszystkie zwierzęta sie z niego smiały.Pewnego dnia przydarzylo mu sie cos dziwnego.Wyszedł ze swej nory i zobaczyl rozowego slonia.
-Kim jestes?-Powiedzial Tygrys.
-Jestem wlamywaczem-Odpowiedzial Slon.
Tygrys wystraszyl sie bardzo i uciekł gdzie oczyponiosą.Biegl przez dwa dni , arz wkoncu sie zmęczył.Postanowil wrócic do domu , a gdy tam dorzedl,ujrza stado zielono-rozowych sloni.Postanowil polknąc srodki odurzające , ale slonie nie zniknęly.Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna.Kesa.Niebawem przyjechal swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii. Tygrys powiedzial mu o swoim problemie , ale jego kuzyn udawal , ze nie widzi sloni.Wtedy uniosl się honorem i postanowil zlapac slonia.Skradal się powoli w trawie i nagle cos zobaczyl, byl to zielony martwy przyjaciel zieleni.tygrys barzo się wystraszyl i zaczął kwiczeć.Po kilku minutach zamienił sie w ptaka i usiadl na swoim kuzynie.Jego kuzyn byl krwiozerczy i zaczął go gonic.
A potem on uciekl i go szukal ale on byl w kiblu.Postanowil tam zanurkowac.Jednak zrezygnowal bo tam smierdzialo.Postanowil poszukac innego wyjscia a raczej wejscia do kibla, gdzie zanurkowal tygrys zmieniony w ptaka.W rurach kanalizacyjnych bylo barzo ciemno i ciasno. Tygrys nie wiedzial dokąd idzie,nagle spadl na dol.Znalazl sie w dziwnym miejscu.Bylo tam bardzo ciemno i ptak nagle znowu zmienil sie w tygrysa,ktory bal sie tak barzo,e obgryzal pazury.Kuzyn tygrysa zamienionego w ptaka byl bardzo zdziwiony .
Tygrys zauwarzył w mroku jakąś postać, a po kilku minutach stwierdził, że była to bardzo ładna tygrysica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uru-Tigre
Piszący użytkownik
Piszący użytkownik



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: BeBeszak xD

PostWysłany: Wto 18:55, 01 Sie 2006    Temat postu:

Pewien Tygrys mieszkal nad rzeka.Byl on strasznie tchozliwy.Pewnego dnia spotkal dzika i tak sie wystraszyl , ze nie wychodzil miesiac z nory. Z tego powodu wszystkie zwierzęta sie z niego smiały.Pewnego dnia przydarzylo mu sie cos dziwnego.Wyszedł ze swej nory i zobaczyl rozowego slonia.
-Kim jestes?-Powiedzial Tygrys.
-Jestem wlamywaczem-Odpowiedzial Slon.
Tygrys wystraszyl sie bardzo i uciekł gdzie oczyponiosą.Biegl przez dwa dni , arz wkoncu sie zmęczył.Postanowil wrócic do domu , a gdy tam dorzedl,ujrza stado zielono-rozowych sloni.Postanowil polknąc srodki odurzające , ale slonie nie zniknęly.Wtedy zadzwonił do swojego kuzyna.Kesa.Niebawem przyjechal swoim mercedesem kupionym od ruskiej mafii. Tygrys powiedzial mu o swoim problemie , ale jego kuzyn udawal , ze nie widzi sloni.Wtedy uniosl się honorem i postanowil zlapac slonia.Skradal się powoli w trawie i nagle cos zobaczyl, byl to zielony martwy przyjaciel zieleni.tygrys barzo się wystraszyl i zaczął kwiczeć.Po kilku minutach zamienił sie w ptaka i usiadl na swoim kuzynie.Jego kuzyn byl krwiozerczy i zaczął go gonic.
A potem on uciekl i go szukal ale on byl w kiblu.Postanowil tam zanurkowac.Jednak zrezygnowal bo tam smierdzialo.Postanowil poszukac innego wyjscia a raczej wejscia do kibla, gdzie zanurkowal tygrys zmieniony w ptaka.W rurach kanalizacyjnych bylo barzo ciemno i ciasno. Tygrys nie wiedzial dokąd idzie,nagle spadl na dol.Znalazl sie w dziwnym miejscu.Bylo tam bardzo ciemno i ptak nagle znowu zmienil sie w tygrysa,ktory bal sie tak barzo,e obgryzal pazury.Kuzyn tygrysa zamienionego w ptaka byl bardzo zdziwiony .
Tygrys zauwarzył w mroku jakąś postać, a po kilku minutach stwierdził, że była to bardzo ładna tygrysica.Tygrys wnet przestał się bać i nabrał odwagi , znalazł szybko wyjście i oboje wszli na zewnątrz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum My lwy Strona Główna -> Gry Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin